top of page
  • Zdjęcie autoraPrezentacja Sportu

Zaczęło się pięknie!

2018-08-28


Za nami pierwszy weekend z Ligą Narodów siatkarzy. Sportowo udał się on rewelacyjnie. Sparingi z Kanadą rozegrane przed tygodnie wyglądały tak sobie - raz lepiej, raz gorzej i może dlatego jechaliśmy do Krakowa i Katowic z wielkim znakiem zapytania. Do Łodzi pojedziemy za to z wykrzyknikiem, a co!

Trzy mecze, trzy zwycięstwa - brawo. Aż chciałoby się zakrzyknąć, chwilo trwaj! Brawo tym bardziej, że w trzech meczach obejrzeliśmy trzy różne drużyny. Na kilku pozycjach walka o miejsce w kadrze na mundial zapowiada się imponująco, szczególnie chyba jeśli chodzi o atak. Kaczmarek, Schulz, Konarski - każdy inny i każdy... dobry. Myślę sobie jednak, że Vital Heynen takich problemów chciałby mieć jak najwięcej.

Kibice jak zwykle spisali się rewelacyjnie. Spodek jak to Spodek. Magia. Nawet jeśli nie jest wypełniony po brzegi to lata na wysokościach nieosiągalnych dla innych miejsc gdzie gra się w siatkówkę. W Krakowie kozacko było w sobotę, kiedy mierzyliśmy się z Rosjanami. Fajna atmosfera towarzyszyła też meczom bez udziału Polaków. Było trochę zabawy, trochę śmiechu, trochę wygłupów i myślę, że o to w tej zabawie chodzi. A naszych wspaniałych kibiców, którzy jeszcze raz to napiszę - są najlepsi na świecie i kropka - uwielbiam przede wszystkim za dystans i ogromne poczucie humoru. Ekipa z Zawiercia skradła mi serce, podobnie jak i para fanów tańcząca na meczu Koreańczyków "Gangam style".




Podczas meczów pytaliście mnie i Grześka skąd pomysł na śpiewanie pieśni patriotycznej "Przybyli ułani pod okienko". Informacyjnie więc dwa słowa. To nie jest nasz pomysł. To wynik ustaleń między Polskim Związkim Piłki Siatkowej a "Niepodległą". PZPS włączył się do grona podmiotów uczestniczących w obchodach 100 lecia naszej niepodległości i między innymi w ten sposób chciał zaakcentować swój udział. I dobrze. Myślę sobie, że raczej nikogo to nie raziło, a w halach prezentowało się godnie i sympatycznie. Dodam jeszcze, że utwór do śpiewania wybrali sami kibice w głosowaniach na profilach społecznościowych Polskiej Siatkówki.

Dzięki dla wszystkich za ten weekend i do zobaczenia w Łodzi. Już w piątek.


Marek Magiera

bottom of page