2018-10-20
Inaczej...
Dziś, nieco w już jesiennych kolorach mieliśmy szansę na budowanie pozytywnego nastroju wśród uczestniczek IX już edycji Irena Women's Run.
Można powiedzieć śmiało, że ta edycja była pod każdym względem wyjątkowa. Nie było już z nami Pani Ireny, która była (co oczywiste) na wszystkich poprzednich edycjach. Choć... wydaję się, że była.
Pośród atrakcji przygotowanych przez organizatorów, Sporting Międzyzdroje nie zabrakło miejsca dla szczytnego celu. I tutaj zaimponowali mi swą postawą przyjaciele Gosi Nowak niesprawiedliwie potraktowanej przez swą chorobę. Miałem szczęście poznać i chwile porozmawiać z Gosią. Jej przyjaciele rozdawali upieczone przez siebie wypieki, a w zamian oczekiwali wsparcia (bezgotówkowego) na www.siepomaga.pl
5 km zaliczone! Przecież dziś nie chodziło o jakieś wynikowe Himalaje. Jedno pozostało jak niezmienne, pozytywny entuzjazm wszystkich uczestniczek. Brawo dziewczyny!
Do zobaczenia na Jubileuszowej X edycji Irena Women's Run dokładnie w ten sam imieninowy dzień. 20.10.2019 :)
Commentaires